SNM

Zmiana siedziby SNM2023-10-29

więcej »

Wielkie podziękowania dla Pani Haliny2023-07-11

więcej »

Zmarł Zbigniew Ciechan2021-02-03

więcej »

zobacz wszystkie aktualności

Newsletter

Podaj nam swój e-mail, jeśli chcesz otrzymywać aktualności

Wychowanie Muzyczne » Czytelnia » W naszych domach, w naszych myślach

W naszych domach, w naszych myślach

Autor: Ryszard Popowski

 

* * *

 

To, co teraz dzieje się na Ukrainie, jest obecne w naszych domach i naszych myślach. Napaść na Ukrainę to także napaść na nasze życie.

 

Kultura artystyczna to coś znacznie więcej niż estetyczne doznania różnego rodzaju. To także głębia treści i ich interioryzacja – branie refleksji wynikających z tych doświadczeń za generalne zasady organizacji życia. Sztuka pozwala nam przemyśleć i ukształtować postawy wobec tragedii, dramatów, których dla zrozumienia na szczęście nie musimy przeżywać realnie. To powinno działać ostrzegawczo – ale czy działa? Sztuka bez głębi humanistycznej jest błahostką, zabawką. Współczesne życie przesycone jest zabawą i nagle okazało się, że ten beztroski błogi stan można łatwo stracić. Co zostało przeoczone?

 

* * *

 

W latach 70., gdy studiowałem w Akademii Muzycznej, czyli około 25 lat po II wojnie światowej, aktualny był dyskurs – jak do tego doszło, że kraj-naród (?), który wytworzył tak wspaniałą kulturę artystyczną, wyprowadził ze swego bytu ludobójstwo na skalę światową. To było niepojęte i było zarazem ostrzeżeniem, że kultura artystyczna nie ma mocy zapewniającej bezpieczeństwo.

 

Współcześni Rosjanie „tylko wykonujący rozkazy” szykują sobie traumę na kilka pokoleń, taką samą, z jaką musieli zmierzyć się Niemcy po 45 roku. To będzie trwało co najmniej 70 lat i nie zatrze tego żadna wielka kultura artystyczna. Wręcz przeciwnie, będzie musiała się do tego wielokrotnie odnosić. A przecież od starożytności tematy te były tysiąckrotnie artystycznie wykreowane, był czas, by wyrobić sobie zdania na temat wojny i przyjąć system wartości humanistycznych. Dlaczego kraj dotknięty tragiczną wojną ojczyźnianą, walczący o świat wolny od faszyzmu, nie przepracował przez 70 lat tej tragedii i sam wyprowadza ze swej ziemi tak samo barbarzyńską wojnę?

 

* * *

 

Kilka tygodni przed napaścią Rosji na demokratyczną Ukrainę zgłosiła się do ECEKON Liudmiła. Szukała pracy i możliwości działania jako wolontariuszka, chciała grać w Orkiestrze Vita Activa. Wygospodarowaliśmy dla niej kilka godzin. Przedwczoraj siadła do naszego nowiutkiego fortepianu, otworzyła telefon i z nut w nim wyszukanych bardzo długo grała – to był przegląd światowej kultury muzycznej. Porozmawialiśmy o tym, jak cenny jest dostęp do instrumentów, jakie znaczenie miała dla niej jej edukacja muzyczna. Dowiedziałem się, że pochodzi z małej miejscowości w okolicach Donbasu, gdzie pianin było niewiele. Jej piękne brązowe pianino tam zostało. Czy wróci do niego? − nie wie.

 

* * *

 

Orkiestra Vita Activa ma w repertuarze utwory Piotra Czajkowskiego z baletu Dziadek do orzechów. Czy tracą swą wartość estetyczną, artystyczną i stają się symbolami politycznymi? Przecież nie są symbolami barbarzyństwa, przecież powstały w innej epoce. Koniecznie należy pamiętać o rozdzieleniu sprawców zbrodni od ich etnicznego pochodzenia. Oddzielić dorobek cywilizacyjny i kulturalny od barbarzyństwa, które przecież niszczy także własną kulturę, skazując ją na marginalizację. To nie etniczność popełnia zbrodnie ludobójstwa, a konkretni ludzie. Jest dużo pięknej muzyki na świecie – nie musimy grać Czajkowskiego. Mamy odłożyć te nuty?

 

* * *

 

Szukając wytchnienia od tragicznych informacji, decydujemy się pójść nad Motławę, na Wyspę Spichrzów. Została ponownie zagospodarowana dopiero 70 lat po II wojnie światowej. Możemy usiąść w restauracji z widokiem na zrekonstruowane tuż po wojnie gdańskie kamieniczki, zrównane w 1945 roku z ziemią przez wyzwoleńczą Armię Czerwoną. Popatrzeć na Żurawia, dalej na prawo zobaczymy przewróconą bryłę Muzeum II Wojny Światowej. Możemy usiąść w nowoczesnej restauracji nie odbudowanej, ale zbudowanej na ruinach po 70 latach od zniszczenia miasta.

 

Mamy przeświadczenie, że rachunek za te chwile wytchnienia od wojny, której doświadczamy nie tylko medialnie, ale i w nas samych, powinien być zapłacony podwójnie: w restauracji oraz wpłatą na rzecz walczącej o prawa do wolnego, demokratycznego życia Ukrainy.

 

* * *

 

Co mogliśmy zrobić dla Ukrainy poza pomocą bezpośrednią, w wymiarze symbolicznym? – Orkiestra Vita Activa pod dyrekcją Mirosławy Lipińskiej nagrała Hymn Unii Europejskiej w odpowiedzi na wniosek Ukrainy o przystąpienie do wspólnoty Europejskiej. Film opublikowany został na kanale YT Orkiestra Vita Activa.

 

Ryszard Popowski

12.03.2022 r., siedemnasty dzień agresji Rosji na Ukrainę